7/10/2012

scandinavian frozen food

gdybym miał wskazać kolor, z którym kojarzą mi się wakacje, byłaby to nieco chłodna żółć. co bystrzejsi widzą, że to także kolor mojej koszulki. jej życiowa historia, choć na pewno zajmująca, nie jest mi znana, bo nasze drogi spotkały się dwa miesiące temu w największym second-handzie na świecie przy frankfurter tor w berlinie. dresowe spodnie nabyłem w roku 1964 i od tamtej pory przeszły już swoje w związku z czym miałem używać ich już tylko do zadań specjalnych takich jak odkurzanie samochodu, czy łapanie aligatorów na lasso. jednakże nic z tego - znów mi się podobają, w obecnej formie.


if someone asked me to describe vacations by color, i would pick yellow. it's certainly because of its heat. that's why i am waering yellow tee. our ways met at world's biggest second hand located near frankfurter tor in berlin. about the pants: i bought it long time ago and didn't wear that often, but recently i realised they are really cool. that second hand was rally the biggest in the world!


wearing sh tee, pull & bear pants, dr martens boots




music róisín murphy - simulation

follow me on  facebook  twitter  bloglovin  tumblr 

2 komentarze:

  1. You have an amazing sense of style...and those pants ugh i love them. I am following. I hope you can check out my site: http://theproverbs.net and FOLLOW. Thanks for your time. Hope to hear from you soon and joining 0:)

    best wishes,
    steven

    OdpowiedzUsuń
  2. the pants are beyond perfect! wish i'd have a pair like this

    OdpowiedzUsuń